piątek, 25 marca 2016

Od Kiry C.D Kaskada

Kaskadzie bardzo zależało na odkryciu tajemnicy . Po co ? Przecież dostałyśmy to co chciałyśmy .
- No nie możemy się zapytać ? - pytała ciągle
- No możemy .
Podeszłyśmy do mamy i cioci . Ciągle pytałyśmy się i pytałyśmy . Wreszcie ciocia powiedziała nam ten ,, sekret '' .
- Walczyłyście z  najstarszym źrebakiem Hadesa . - powiedziała ciocia
- Pokonałyście go , ale po chwili zemdlałyście , więc tata was tu przyniósł . - dodała mama
- Chyba tyle wam wystarczy ?
- Tak . - powiedziałyśmy w tym samym czasie .
( Kaskada ? )

Od Kaskady CD. Kiry


Następnego dnia stałyśmy się już w pełni alikornami! To było niezwykłe, mogłyśmy latać i czarować, ale...to wydało mi się za łatwe, miało być przecież jakieś zadanie. Po chwili podzieliłam się tym z Kirą. Przyznała mi rację. Teraz czas rozwiązać zagadkę...
<Kira?>

Od Flory C.D Rozaella

- Może lepiej nie ? Wiesz , muszę się opiekować Kirą i i tak to jest nie zbyt bezpieczne ...
- No dobrze ... Ale później pójdziemy ?
- Może ...
Wróciłyśmy do jaskini . Kira miała już utworzony róg a Kaskada miała w połowie skrzydła . Na tą cześć zrobiliśmy wielką imprezę .
( Rozaella ? )

Od Kiry C.D Kaskada

Szłyśmy tak i szłyśmy aż ... bum ! To był tylko sen ...
- Miałam dziwny sen . - powiedziałam - Byłaś tam ty i bogowie .
- Ja dokładnie taki sam !
Nagle z korytarza wyszła mama .
- To nie był sen . - powiedziała - Jutro będziecie alikornami ...
Zaczęłyśmy skakać i cieszyć się . W końcu , będziemy alikornami !
( Kaskada ? )

piątek, 11 marca 2016

Przerwa

Mam dużo blogów a do tego te sprawdziany ... Wybaczcie , ale przez przynajmniej 2 tyg . nie będą dodawane posty .

                         Wasza przewodniczka , Flora

Basta odszedł !

Nie można zna już z nim pisać . Jedynie , że idziesz nad cmentarz i płaczesz ...

Od Basty- ostatnie opowiadanie


Biegnę przed siebie tak szybko jak tylko mogę. Pada deszcz, a niebo jest całe szare. Co chwilę słyszę huk, odgłosy ludzi i goniące mnie psy. Przede mną jest rzeka. Prąd w niej płynący jest za silny bym mógł przepłynąć. Po chwili otoczyły mnie pantery. Ludzie i psy zniknęły. Zagrożenie. Pantery śnieżne rzuciły się na mnie. Nie mam szans. Jeden z nich przygryzł mi gardło. Nie czuję już nic, widzę tylko światło i leżące bez ruchu ciało które jedzą te drapieżniki. Idę w kierunku jasnego blasku. Teraz czas, bym dołączył do gwiazd...

czwartek, 3 marca 2016

Mamy lekarkę w stadzie !

Rozaella jest teraz lekarką stada :)

Od Rozaelli C.D Flora

Byłam z Florą przy wodopoju. Flora zapytała się mnie ni z tego ni z owego:
- Jak to się stało, że wyrzucili cię ze stada?
- Po urodzeniu od razu było widać moją dzikość. Jednak gdy skończyłam pół roku moi rodzice zostali sprzedani. Musiałam sobie poradzić sama. Moja dzikość wzrosła. Nie mieszałam się w żadne dyskusje, rozważania itp. Dlatego że całymi dniami pasłam się jedynie z moją koleżanką Izą inne konie uznały mnie za egoistkę i wyrzuciły mnie. Tak samo było z Izą. Jutro wybieram się na jej poszukiwania. Idziesz ze mną?

wtorek, 1 marca 2016

Od Kaskady C.D Kira


Rozejrzałam się po zawierającej dech krainie.
-Jak myślisz, czy to jest to Elivadium?-Spytałam.
Kira jednak nie odpowiadała. Trwała w zdumieniu. Po chwili jednak odpowiedziała na pytanie.
-Chyba tak, ale to oznacza że gdzieś tu MUSZĄ być bogowie.
-Znajdźmy ich.-Urwałam.
Jednak nie ruszyły się z miejsca.
-Ta kraina jest cudowna.-Westchnęły obie w duchu.
-Musimy iść.-Powiedziałam.
-Racja.- Kiara wybudziła się z "transu".
Stempem poszłyśmy przed siebie...
<Kiara?>

Od Kiry C.D Kaskada

- Dobra , wstajemy bo ja tu wiecznie nie wytrzymam . - powiedziałam i wstałam
- No ok ... - powiedziała
Kłusowałyśmy przez wielką część spalonego lasu ... A pomyśleć , że kiedyś było tu tak pięknie ... Zbliżała się noc , a my nie miałyśmy schronienia ...
- Musimy szybko znaleźć jaskinię ! - powiedziała
- Tam jest ! - wskazałam
Szybko przeszłyśmy do cwału , i wbiegłyśmy do jaskini . Była jakaś , taka magiczna ... Weszłyśmy do niej , a w niej była przepaść . Oczywiście wpadłyśmy do niej i nic sobie nie zrobiłyśmy . Nie spodziewałam się , że będzie w tej przepaści raj ...
( Kaskada?)

Od Kaskady C.D Kira


 Rozejrzałam się dookoła.
-Chodźmy tędy.-Powiedziałam.
-Czemu akurat tam?-Spytała.
-Intuicja mi podpowiada.-Uśmiechnęłam się.
-Więc chodźmy.-Dodała.
Ruszyłyśmy stempem na północ. Idziemy już którąś godzinę.
-Nogi mnie bolą.-Powiedziała Kira.
-Mnie też. Może odpocznijmy.-Uśmiechnęłam się.
Położyłyśmy się na trawie.
-Jak sądzisz, ile zajmie nam wędrówka do tamtego miejsca?-Spytałam.-Tydzień, miesiąc czy rok?-Westchnęłam.
< Kira?> Nwm co napisać :<

Od Kiry C.D Kaskada lub Ronin

Tata jest nie możliwy ! Jak mamy iść same to on ,, nie , bo nie '' ... Czemu !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ale se poradzimy ...
- Tato ? - zapytałam się
- Co ?
- Goń mnie !
Zabawa trwała długo , tata był już taki zmęczony ...
- Kaskada , zabawa się skończyła uciekajmy ! - szepnęłam
- To szybko , bo tata nas dogania ! - odpowiedziała szeptem
Tata nas nie dogonił . Byłyśmy już daleko ... Ale nadal nie wiemy gdzie jest to miejsce i gdzie my jesteśmy !
(Kaskada? Daleko do alikorna ...)

Od Ronina C.D Kaskada lub Kira


- Skoro tak to ja też idę.- powiedziałem
Przysłuchiwałem się rozmowie.
-Tato!- krzyknęły jednocześnie Kira i Kaskada          
-Nie. Nie puszczę was samych.- powiedziałem poważnie
-No dobrze. Skoro musisz.- powiedziała zawiedziona Kaskada
-Tak muszę.
< Kira? Kaskada? Wiem. Nie mialem odpisywać.>