sobota, 20 lutego 2016

Od Liliany C.D Flora

Od Liliany
Stoję nad brzegiem rzeki i spokojnie przyglądam się jej tafli.
-Ach, jak tu miło i spokojnie.-Powiedziałam.
-Naprawdę?-Spytał ktoś.
Jakiś koń stał za mną.
-Kim jesteś?-Spytała klacz.
-Li...Liliana, a ty?-Spytałam.
Klacz przyjrzała mi się uważnie.
-Szukasz stada?-Spytała.
-Tak.-Uśmiechnęłam się.-Ale... Czemu pytasz?-Spytałam.
Po chwili klacz odpowiedziała:
<Klacz?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz